Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To nie Geralt będzie głównym bohaterem Wiedźmina w 4 sezonie? Co planują twórcy z Netflixa i czy aż tak źle cenią nowego aktora

Redakcja
Geralt z Rivii nie będzie bohaterem własnej historii, czyli Netflix zmienia główna postać Wiedźmina na inną.
Geralt z Rivii nie będzie bohaterem własnej historii, czyli Netflix zmienia główna postać Wiedźmina na inną. Netflix
Geralt z Rivii nie będzie już głównym bohaterem serialu Wiedźmin. Choć brzmi to kuriozalnie, zważywszy na sam tytuł produkcji, twórcy Netflix postanowili, że wiodącą rolę w kolejnych sezonach produkcji przejmie inna postać. Potwierdził to Tomasz Bagiński. Kto więc przejmie tę funkcję w 4. sezonie i co może być powodem dziwnej zmiany? Sprawdźcie.

Spis treści

Czasami ciężko pisać o kolejnych zmianach wprowadzanych w stosunku do oryginalnej sagi Wiedźmin przez twórców Netflix. Teoretycznie powinniśmy być już od pierwszego sezonu przyzwyczajeni, że traktują oni materiał źródłowy niezwykle „lekko”, a wprowadzane zmiany znacznie wykraczają poza klasyczne modyfikacje w przypadku adaptacji w innym medium. Trudno nie odnieść przy tym wrażenia, że uznano, iż scenarzyści i producenci serialu wiedzą lepiej nawet od autora książek, jaki powinien być Wiedźmin. To właśnie było jednym z powodów odejścia Henry’ego Cavilla z produkcji, który jako fan nie mógł już znieść takiego stanu rzeczy.

Sezon 3. Wiedźmina początkiem końca? Saga w wersji Netflix

Niedawno zadebiutował 3. sezon serialu Wiedźmin i opinie na jego temat są mieszane. Wielu widzów zgadza się jednak, że po drugim sezonie, który znacznie odbiegał od książek, twórcy Netflix postanowili nieco powrócić do pierwotnej narracji, z tym że teraz musieli skorygować własne zmiany. Niemniej wskazuje się, że szczególnie druga część, podzielonego na dwie transze nowego sezonu Wiedźmina jest najbardziej zbliżona do oryginału w kontekście całej, dotychczas przedstawionej historii. Nie wiadomo jednak, czy będzie to kontynuowane, a właściwie wydaje się, że nie.

Wiedźmin nie będzie bohaterem Wiedźmina

Preprodukcja 4. sezonu Wiedźmina już została rozpoczęta i całkiem dużo informacji na jej temat już posiadamy. Tym razem jednak skupić się należy na głównym bohaterze, którym jak nawet sama nazwa wskazuje, jest Geralt z Rivii, czyli właśnie Wiedźmin. Okazuje się jednak, że wkrótce przestanie to być aktualne i choć brzmi to kuriozalnie, to już nie Wiedźmin będzie bohaterem Wiedźmina. Kto go więc „zastąpi”? Jak poinformował Tomasz Bagiński, który ściśle współpracuje z Netflix nad serialem Wiedźmin, to Ciri stanie się teraz główną bohaterką produkcji.

Jedną z ważniejszych rzeczy dotyczących Ciri jest to, że powoli odkrywamy, że to ona jest główną postacią sagi o Wiedźminie. Nie Geralt, nie Yennefer. To historia Ciri. Dowiedzieliśmy się, że jest potężna. Dowiedzieliśmy się, że ta moc może obrócić się w dobro lub zło, ale nawet Ciri nie jest do końca pewna, kim tak naprawdę jest. Im bardziej odkrywa, jak kontrolować to, co w niej siedzi, tym częściej zadaje sobie pytanie. – Tomasz Bagiński

Cóż, każdy fan Wiedźmina wie, że w pewnym momencie sagi Ciri stała się równorzędną z Geraltem z Rivii postacią sagi. Świadczą o tym choćby odrębne rozdziały, w których zamiennie śledzimy losy Jaskółki oraz tytułowego Wiedźmina, a także nierozerwalność losów tych postaci w stosunku do całej historii. Tym bardziej więc stwierdzenie, iż Wiedźmin to tak naprawdę „historia Ciri” jest wręcz oburzające i ponownie pokazuje stosunek twórców do samego dzieła.

Dlaczego Ciri będzie główną postacią Wiedźmina?

Zmiana postaci, na której koncentruje się serial Wiedźmin, może wynikać z kilku powodów. Jednym z nich jest charakterystyczne już dla Netflix gloryfikowanie żeńskich postaci i marginalizacja bohaterów męskich. W przypadku tytułowego bohatera Wiedźmina jednak wydaje się to wyjątkowo nie na miejscu.

Inną przyczyną może być jednak zmiana aktora wciekającego się w Geralta z Rivii. Jak bowiem już wiadomo, w 4. sezonie produkcji Netflix to Liam Hemsworth wcieli się w Wiedźmina i choć nie spotkało się to z entuzjazmem fanów, to sama zmiana nie jest niczym niezwykłym. Zastanawiające jest jednak stanowisko Netflixa względem nowego odtwórcy tej roli, jakie wyziera z ostatnich zabiegów twórców serialu. Choć w wypowiedziach podkreśla się, że następca Henry’ego Cavilla poradzi sobie znakomicie, to już działania platformy mówią coś zgoła innego.

Wystarczy wspomnieć dziwną akcję reklamową zachęcająca do oglądania 3. sezonu Wiedźmina. Jej motywem przewodnim jest hasło, że w tym sezonie „to jeszcze Henry Cavill gra Wiedźmina”, co sugeruje, iż nawet twórcy nie są przekonani o tym, iż z Liamem Hemsworthem dalsze odcinki mają szansę powodzenia. Z kolei najnowsze wieści o zmianie narracji i nastawieniu produkcji na Ciri, a tym samym przesunięciu Geralta na drugi plan. Zdają się jedynie potwierdzać te przypuszczenia.

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: To nie Geralt będzie głównym bohaterem Wiedźmina w 4 sezonie? Co planują twórcy z Netflixa i czy aż tak źle cenią nowego aktora - GRA.PL

Wróć na bartoszyce.naszemiasto.pl Nasze Miasto